Polskie Centrum w Leicester

Jak wiele wiecie na temat Polskiej Parafii oraz Polskiego Centrum w Leicester? Jeśli chcielibyście poszerzyć swoją wiedzę na ten temat, dowiedzieć się jakie zajęcia tam się odbywają lub przekonać się, co Polacy mają do zaoferowania zachęcamy do przeczytania wywiadu z Panią Prezes Rady Parafialnej, dr Izą Pawluczyk.

Proszę nam powiedzieć kilka słów o historii Polskiego Centrum w Leicester.

IP: Polska Parafia powstała w Leicester w 1948 roku, po tym jak w mieście i jego okolicach zaczęli osiedlać się polscy żołnierze wraz z rodzinami. Ojciec Frąckowiak, polski kapelan wojskowy został skierowany do Leicester, aby pełnić posługi kapłańskie i odprawiać msze święte w języku ojczystym. Przedtem, nawiązano kontakt z ojcami Dominikanami z kościoła Świętego Krzyża. Ojciec przełożony zgodził się, aby Polacy odprawiali tam msze, śluby i pogrzeby oraz udzielali Komunii Świętej i Sakramentu Bierzmowania. 

We wczesnych latach sześćdziesiątych wspólnota polska liczyła sobie 4000 osób i była bardzo wdzięczna księżom Dominikanom za ich gościnność. Polacy jednak czuli, że nadszedł czas żeby mieć swój własny kościół. Rozpoczęło się zbieranie funduszy. W końcu udało się zakupić Kościół Metodystów na Melbourne Road, w którym to miejscu spędziliśmy prawie 40 lat. Z biegiem lat liczba parafian znacząco zmalała. Centrum na  Dale Street mieściło się na trzech piętrach, które stawały się niedostępne dla mniej sprawnych i starszych osób. Sam budynek wymagał gruntownego remontu, ponadto doświadczaliśmy aktów wandalizmu. Okna w kościele były wybijane, niszczono samochody.  

W marcu 2000 Rada Parafii zagłosowała za przeniesieniem kościoła w obecne miejsce na Wakerley Road. 1 listopada 2003 celebrowaliśmy pierwszą Mszę Świętą na nowym miejscu. W Centrum znajduje się kościół i klub. Prowadzimy centrum dzienne dla osób starszych, polską szkołę, Zespół Taneczno-Wokalny ‘Polesie’, Stowarzyszenie Seniorów, kółko różańcowe, chór ‘Halka’ oraz grupę harcerzy-przewodników.

Czy na ten rok zaplanowane są jakieś specjalne uroczystości?

IP: Tak, dokładnie w czerwcu będziemy obchodzić diamentową rocznicę. W związku z tym w sobotę 28 czerwca zaplanowane są uroczystości Sakramentu Bierzmowania. W niedzielę odbędzie się uroczysta Msza Święta koncelebrowana przez Arcybiskupa Szczepana Wesołego. Po uroczystościach na terenie Centrum zaplanowaliśmy koncert i festyn na powietrzu.    

Jakie specjalne wydarzenia organizowane są w Centrum?

IP: Obchodzimy tradycyjnie polskie święta takie jak ‘Opłatek’- dzielimy się nim na Boże Narodzenie i składamy sobie życzenia wszystkiego najlepszego na nadchodzący rok,  ‘Sylwester’ – wigilię Nowego Roku, który wspólnie witamy, ‘Święcone’ – świętujemy Wielkanoc dzieląc się jajkami i składając sobie życzenia. Obchodzimy także ‘Dożynki’, tradycyjne polskie święto oraz ‘Noc Świętojańską’, którym towarzyszą śpiewy i tańce.   

A jak wygląda codzienna działalność parafii i Centrum?

IP: Codziennie odbywa się Msza Święta. We wtorki i czwartki prowadzimy centrum dzienne dla osób starszych, fundowane przez Social Services. We wtorki wieczorem odbywają się próby chóru ‘Halka’, który powstał w 1953 roku. W środy w Stowarzyszeniu Seniorów odbywa się gimnastyka, natomiast w piątki wieczór otwieramy klub i bar oraz odbywaja się próby Zespołu Taneczno-Wokalnego ‘Polesie’, który został założony 28 lat temu. Także w piątki mają miejsce zajęcia z języka polskiego (‘A’ level), zbiera się grupa dyskusyjna na tematy religijne oraz klub brydżowy. W soboty organizujemy zajęcia w polskiej szkole. Jest to Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych założona w Leicester w roku 1953 i utrzymywana dzięki wolontariatowi Koła Rodzicielskiego. Głównym założeniem Szkoły jest umożliwienie uczniom kontaktu z językiem, poznania tradycji i kultury polskiej. Szkoła przygotowuje do egzaminów maturalnych z języka polskiego na poziomie ‘A’ (‘A’ level)  Oprócz języka polskiego dzieci i młodzież uczą się religii, historii i geografii, polskich tradycji, śpiewu i tańca.

Proszę powiedzieć nam teraz o polskim klubie.

IP: Polski klub jest prowadzony na zasadach wolontariatu. Jest otwierany w piątki i soboty wieczorem oraz w niedziele w porze lunchu. Można się tutaj spotkać, porozmawiać, napić polskiego piwa. Najgwarniej jest w klubie po niedzielnej mszy.
W czasie rozgrywek piłki nożnej, zwłaszcza gdy gra polska drużyna organizujemy wspólne kibicowanie i oglądamy mecze na dużym ekranie. Mamy wtedy pełną salę, atmosfera jest wspaniała, wiele osób przychodzi do nas, żeby wspólnie przeżywać piłkarskie emocje.

Czy do Centrum przychodzą sami Polacy?

IP: Jest ich zdecydowana większość. Ale poniekąd, gdy przeprowadziliśmy się w obecne miejsce część umowy stanowiła, że istniejąca angielska wspólnota katolicka będzie mogła w dalszym ciągu celebrować Msze Święte w języku angielskim. Część osób z tej wspólnoty stała się członkami naszego klubu i często uczestniczy w organizowanych przez nas imprezach. Oni sami też organizują swoje własne wydarzenia w naszym Centrum. Dodatkowo wynajmujemy pomieszczenia ludziom z poza wspólnoty. Mieliśmy już hinduskie wesela, przyjęcia zaręczynowe, urodziny – są to imprezy, które prezentują się w niesamowicie kolorowych barwach!

Jakie są plany na przyszłość?

IP: Jeśli uda nam się pozyskać środki, będzie to dalsza rozbudowa. Chcielibyśmy wybudować osobną salę, w które będą mogły odbywać się tańce, imprezy, przedstawienia. Sala ta mogłaby być także salą gimnastyczną. W chwili obecnej, pomieszczenie, w którym odbywają się msze święte, spełnia wszystkie te funkcje na raz. Jest to bardzo uciążliwe, kiedy organizujemy na przykład próby taneczne czy przyjęcia, ponieważ od razu trzeba przygotować wszystko na poranne msze. Nowa sala pozwoliłaby nam także na częstsze jej wynajmowanie na różnego rodzaju imprezy. 

Oprócz tego chcelibyśmy zachęcić młode osoby, żeby brały udział w imprezach organizowanych w Centrum, zwłaszcza ‘Nową Polonię’. W chwili obecnej wiele młodych osób uczęszcza regularnie do Kościoła, jest ich sporo na mszach świętych, ale zaraz potem rozchodzą się do domów. Kilka osób dołączyło do chóru oraz tańczy w zespole, kilka także pomaga w organizowaniu Polskiej Szkoły. Chcielibyśmy, żeby zostawali z nami w Polskim Klubie. Poważnie myślimy w jaki sposób zachęcić kolejne osoby i jak zainteresować je tym, co dzieje się w Polskim Centrum.
 
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.

Joanna Gulbinska

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.