Dylemat globalnego więźnia

Nasze oczekiwania wobec przedstawicieli innych narodów są zgodne ze stereotypami, jakie wobec nich żywimy, rzeczywistość natomiast lubi nas zaskoczyć – wynika z badań przeprowadzonych w Instytucie Maksa Plancka w Bonn.

Niemcy nie mają fantazji i poczucia humoru, ale zawsze utrzymują porządek wokół siebie, Amerykanie z kolei są niewychowani, a Francuzki zajmują  się głównie zdradzaniem mężów i używają wielkich ilości perfum. Lista stereotypów, jakie zakorzeniły się w naszym myśleniu na temat różnych narodów, jest długa i różnorodna. My przypisujemy pewne cechy nacjom, z którymi się stykamy, przedstawiciele tych narodów rewanżują się nam równie bezpodstawnymi opiniami na nasz temat. Problem jednak polega na tym, że gdy stykamy się bezpośrednio z przedstawicielami tych narodów, stereotypy dalej tkwią w naszej głowie, co ma wpływ na gotowość do współpracy i nasze wobec nich oczekiwania. A w dobie globalizacji uprzedzenia te mogą grać większą rolę niż kiedykolwiek wcześniej. – W dzisiejszych czasach często zdarza się, że rozmawiamy z kimś przez telefon nie wiedząc nic o tej osobie poza tym, z jakiego pochodzi kraju. Większość teorii ekonomicznych nie bierze pod uwagę czynników psychologicznych i kulturowych, jakie ujawniają się w takich sytuacjach – mówi Angela Rachael Dorrough, która wraz ze swoim kolegą z Instytutu Maksa Plancka w Bonn postanowiła przekonać się, do jakiego stopnia stereotypy rzutują na jakość  kontaktów ludzi z różnych krajów.

Niemieccy naukowcy zaprosili w tym celu 1200 osób z Niemiec, Indii, Izraela, Japonii, Meksyku i Stanów Zjednoczonych do wzięcia udziału w badaniu wykorzystującym zadanie: „dylemat więźnia”. Uczestnicy tej gry nie mogąc umawiać się między sobą, muszą podjąć decyzję, czy być lojalnym wobec partnera (którego lojalności wszakże nie są pewni) decydując się na odsiedzenie niewielkiej karę w więzieniu, czy postąpić egoistycznie i w zamian za darowanie winy zdradzić i wysłać partnera na lata za kratki. Zazwyczaj uczestnicy tego zadania wybierają zachowanie egoistyczne gdy podejrzewają, że ich partner będzie nielojalny. Gdy natomiast będą przekonani o jego lojalności, odpłacą mu tym samym.

Klasyczne zadanie, od lat stosowane przez psychologów, zostało zmodyfikowane przez badaczy z Instytutu Maksa Plancka w ten sposób, że uczestnicy eksperymentu znali narodowość partnera, wobec którego mieli być lojalni, bądź nie, a także wypełniali ankietę, która dawała badaczom wgląd w to, jak postrzegają oni swoich partnerów.

Badanie wykazało, że stereotypy, jakie żywili uczestnicy wobec poszczególnych nacji grały bardzo mocną rolę w ich wyborach. Amerykanie – co było już wiadomo na podstawie wcześniejszych badań – spodziewali się lojalności po Japończykach, w przeciwieństwie do Hindusów i Izraelczyków. Paradoksalnie Izraelczycy chętnie zakładali wolę współpracy u Amerykanów i odpłacali się im tym samym; Japończycy natomiast byli raczej pesymistycznie nastawieni do woli współpracy innych nacji; Niemcy zaś wcale nie ujawnili silnej chęci współpracy z Japończykami, choć też nie okazywali się wobec nich z reguły nielojalni.

Tym samym uczestnicy badań dali dowód, że ich wybory były podyktowane stereotypami, które  okazywały się najczęściej fałszywe. Ta obserwacja skłoniła badaczy do porównania oczekiwanych zachowań i faktycznych decyzji podejmowanych przez przedstawicieli poszczególnych nacji. Okazało się np., że wszyscy oczekiwali współpracy ze strony Japończyków, co rozminęło się dość mocno z rzeczywistością. W przypadku Izraelczyków było odwrotnie – przedstawiciele innych nacji nie spodziewali się po nich lojalności, gdy tymczasem ci byli nastawieni na współpracę.  

– W stereotypach tkwi czasem ziarno prawdy, ale jeśli sami niesprawiedliwie osądzamy ludzi, to również można się spodziewać pomyłki na naszą niekorzyść. To powinno nam dać do myślenia – tłumaczy Dorrough. Jednak – jak się okazało – to nie tylko stereotypy mają wpływ na zachowanie. Uczestnicy badania częściej kierowali się lojalnością wobec swoich ziomków, ale także, co ciekawe – wobec osób pochodzących z krajów uboższych. Meksykanie i Hindusi dzięki temu uzyskali od innych  uczestników badań, niż sami chcieli zaoferować.

Karol Chlipalski

 

 

Serwis Wszystko o dwujęzyczności jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Uniwersytetu Warszawskiego. Utwór powstał w ramach zlecania przez Kancelarię Senatu zadań w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą w 2016 roku. Zezwala się na dowolne wykorzystanie utworu, pod warunkiem zachowania ww. informacji, w tym informacji o stosowanej licencji, o posiadaczach praw oraz o zleceniu zadania publicznego przez Kancelarię Senatu oraz  przyznaniu dotacji na jego wykonanie w 2016 r.

 
 
 
 

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.