„Antologia Muzyki Rozrywkowej w Kaliszu 1962-1990” część 4

Największym mankamentem dla artystów, jak i widzów, którzy zjechali z całej Polski, był brak miejsc noclegowych dla uczestników festiwalu. Koczowali więc na korytarzach i biurkach KDK, spali na dworcu, w strojach niedbałych włóczyli się po ulicach miasta. całej tej sytuacji towarzyszy anegdota o jednym z zespołów. chodzi bodajże o „74 grupę biednych” z Ustki – do Kalisza dotarli koleją. Tyle, że w wagonie służącym do transportowania bydła. Wagon stał na bocznicy dworca kaliskiego, a zmęczeni muzycy w nim nocowali – na słomie.

Festiwal był szeroko komentowany w całym kraju i szybko dołączył do grona najbardziej prestiżowych imprez. Oto oficjalny komunikat kończący festiwal opublikowany w prasie: Trwający przez cztery dni maraton beatowy, I Ogólnopolski Festiwal Awangardy Beatowej w Kaliszu, którego inicjatorem była grupa młodych zapaleńców z Kaliskiego Domu Kultury z Markiem Truszkowskim, Henrykiem Bienieckim, Grzegorzem Kuczyńskim i Krzysztofem Marksem na czele, w dniu 30 listopada br. dobiegł końca. Jury, w którym zasiedli wybitni kompozytorzy, muzycy i krytycy muzyki młodzieżowej i jazzowej w składzie: Tomasz Stańko – przewodniczący, Bogdan Adamczak, Marek Garztecki, Tadeusz Romer, Mateusz Święcicki, Roman Waschko i Andrzej Ibisz-Wróblewski, po przesłuchaniu 40 zespołów w koncertach finałowych, stwierdziło na wstępie komunikatu, że poziom zespołów, zwłaszcza zakwalifikowanych do finału był bardzo wysoki i wyrównany. Jury przyznało następujące nagrody i wyróżnienia: I miejsce i nagrodę Polskiej Federacji Jazzowej, zespołowi „Romuald i Roman” z Wrocławia; II miejsce i nagrodę Wydziału Kultury Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Kaliszu zespołowi „Wawele” z Krakowa; III miejsce i nagrodę Kaliskiego Domu Kultury zespołowi „Młody Blues” z Kalisza; IV miejsce i nagrodę Kaliskiego Towarzystwa Muzycznego zespołowi „Motyw Blues” z Warszawy; V miejsce i nagrodę Wojewódzkiej Komisji Związków Zawodowych w Poznaniu dla najlepszej grupy związkowej zespołowi „Antiqua” z Sandomierza z podkreśleniem wartościowych poszukiwań muzycznych.

Ogólnopolski Festiwal Awangardy Beatowej w Kaliszu

Ogólnopolski Festiwal Awangardy Beatowej w Kaliszu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nagrodę dla najlepszego instrumentalisty ufundowaną przez Romana Waschko przyznano Janowi Konopce z zespołu „Dwóch” z Gliwic, a nagrodę Centralnej Poradni Amatorskiego Ruchu Artystycznego dla najlepszego aranżera twórcom kompozycji „Przebieg normalny” z zespołu „Wawele”. Nagrodę Zarządu Miejskiego ZMS w Kaliszu otrzymał Marek Kucharek, autor tekstów z zespołu „Ritornel” z Gdańska. Wyróżnienie finałowe, jedyne zresztą, przyznano Dominikowi Kucie z zespołu „Motyw Blues” z Warszawy. Ponadto Jury przyznało następujące wyróżnienia eliminacyjne: Mirosławowi Peśli z zespołu „Patrzący w ciemność” z Nowej Soli; Ryszardowi Ptasińskiemu z zespołu „Family Blues Band” z Gdańska; Krystynie Prońko i Piotrowi Prońko z zespołu „Reflex” z Gorzowa Wlkp; zespołowi „Trabant contra Tank” z Warszawy; „74 grupie biednych” z Ustki i Bożenie Rzemek z zespołu „Tabu” z Warszawy.

W konkluzji werdyktu, Jury uważa za słuszne i celowe utrzymanie Festiwalu jako imprezy dorocznej oraz apeluje do zespołów o rozwijanie własnych poszukiwań repertuarowych, przydatnych do dalszego określania oryginalności stylu polskiej muzyki. Jednocześnie Jury wyraziło uznanie dla Kaliskiego Domu Kultury za sprawne zorganizowanie festiwalu.

Po festiwalu w ratuszu miejskim zwołano prezydium Miejskiej Rady Narodowej, na którym autorytatywnie stwierdzono, że impreza była bardzo udana i przychylono się do opinii Jury festiwalowego, że imprezę należy kontynuować w następnych latach.

Impreza faktycznie była bardzo udana, wręcz pionierska. Był tylko jeden drobny incydent z nią związany, o którym mało kto wie. Mianowicie – folder festiwalowy, w którym przedstawiano wszystkie grupy uczestniczące w festiwalu, został ocenzurowany. Ze wszystkich egzemplarzy usunięto zdjęcie jednego z zespołów. Po prostu wycięto je pozostawiając tylko połowę kartki. Cóż było tak nieprzyzwoitego, że ówczesna cenzura zadziałała tak drastycznie? Zespół „Ritornel” z Gdańska przysłał swoje zdjęcie zrobione na tle aktu. Czy aż tak bardzo naruszało to dobre obyczaje? Oceńcie sami.

Ritornel

– Andrzej Dąbrowski

 

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.