Breathfulness

W wielu metodach samorozwoju, terapii, rebirthingu, arte terapii, wykorzystywany jest oddech przeponowy, lub przeponowo-żebrowy. Jeżeli chodzicie na jogę, wiecie, że również w pracy z ciałem należy odpowiednio dobierać oddech. Ma on istotne znaczenie w dotlenieniu całego ciała oraz mózgu, a co za tym idzie – rozjaśnienia myśli (wtedy, kiedy tego potrzebujemy).

Oddech ma nie tylko wartości terapeutyczne, ale również zdrowotne (dla fizjologii naszego ciała). Oddechem możemy zatrzymać atak paniki, czy też ochłodzić się, kiedy robi nam się słabo. Możemy zmienić ciśnienie krwi, a także przywrócić jasność umysłu. Również w medytacji pełni on ogromną rolę.

Dla osób pracujących głosem – trenerów, wykładowców, nauczycieli, terapeutów, a nawet w relacjach międzyludzkich – oddech to narzędzie które pomoże ci w doskonałej emisji głosu. Twój głos, bez prawidłowego oddechu, może „więznąć” w gardle, „szumieć”, szybko się męczyć. Ważna jest też intonacja, oraz dykcja! Sposób, w jaki mówimy, może nam zjednywać klientów, znajomych, lub ich oddalać.

Wiele się słyszy o oddechu przeponowym… ale jak wiele osób umie to wykonać i z tego korzystać?

Zdecydowanie za mało mamy uważności oddechowej w codziennym życiu, jak i w pracy. Czym jest BREATHFULNESS? – jest to uwaga skierowana na oddech.

Ważne jest, żeby obserwować siebie w różnych sytuacjach i umieć zastosować różnego rodzaju metody, które mogą nam w danej chwili pomóc.

Wiadomym jest, że w momencie napięcia nerwowego, stresie, kłótni czy nawet ekscytacji, powinniśmy dostarczyć do swojego organizmu więcej tlenu, ponieważ jest on w takiej chwili bardziej „spalany”. A co robi większość osób? Często właśnie zamiera i przestaje oddychać. Wtedy to, zamiast powrócić do pożądanego stanu, kiedy możemy decydować o sobie racjonalnie, zatrzymujemy obieg tlenu. Dlatego tak często mówi się – „ Hej, spokojnie, weź klika wdechów, a zaczniesz znów myśleć”. To jest prawda! Kiedy zaczynamy oddychać przeponowo, tłoczymy tlen do mózgu w większej ilości, i wraca nam racjonalne myślenie.

Warto jest wybrać się do odpowiedniej osoby, która dokładnie pokaże i nauczy oddechu przeponowo-żebrowego, co, jak pokazują moje spotkania na warsztatach, wcale nie jest takie proste. Oczywiście, umiemy to robić! Już małe dziecko po urodzeniu krzyczy z przepony. Długie lata dzieci oddychają prawidłowo (oczywiście, jeżeli nie ma jakichś nieprawidłowości np. dzieci niesłyszące).

W czasie naszego życia, zwłaszcza kiedy pojawiają się pierwsze stresy, tremy, brak akceptacji – zaczynamy spłycać oddech. A potem pojawia się już nawyk oddechu „szczytami” czyli płytko i bez specjalnego zastanawiania się „jak” i „po co”.

Dziś chciałabym Was prosić, abyście każdego dnia, chociaż przez tydzień, zwracali uwagę na to, że oddychacie. Kiedy idziecie rano umyć zęby i stajecie przez lustrem, czy też jadąc autobusem, samochodem. Powiedz do siebie „Oddycham!” i przypatrz się jak to robisz, gdzie ląduje powietrze. Staraj się aby coraz częściej znajdowało się w okolicach pępka i niżej.

W ten sposób, jeżeli oddychasz na co dzień płytko, zaczniesz powoli „przeuczać” swój organizm na oddech pełniejszy i zdrowy. A przecież chcemy być piękni i młodzi! Dlatego ZŁAP ODDECH!

Marta Kuszakiewicz – psychoterapeutka

 

Profesjonalną poradę online na ten, i wiele innych tematów, można otrzymać na stronie e-poradnia.com.

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.